Good Charlotte ale nie tylko :: Przegląd tematu

Wysłany: Czw 18:21, 13 Lip 2006 Temat postu:

Aamu napisał:

ale kto???????? kotungabunga??????

Jakbyś zgadła.. Właśnie o ungebungę mi chodziło.. Chociaż cholera.. Teraz to uz nie bedzie kot.. Za to my bedziemy <lol>

Aamu napisał:

styl no hm... wypadałoby powiedzieć, ze brak (*patrzy na brązową spódnicę, czarną sukienkę, bezowy top i turkusowy sweter Very Happy

). Zwyczajnie, ubieram takie ciuchy na jakie mam ochotę w danej chwili w związku z czym jednego dnia mogę przyjść w martensach, czarnych spodniach, koszulce z Johnny'm Rottenem i skórzanej kurtce, a następnego w eleganckiej spódniczce i z obowiązkową torebką (obsesja jeszcze z dzieciństwa). Praktycznie mam ciuchy w prawie wszystkich kolorach, poza pomarańczowym, czy łososiowym (skądinad ładny kolor ale jakoś tak i nie pasuje o nieczego). No i co jeszcze? nie nosze ani krótkich spodenek ani spódniczek mini, z przynajmniej jednego oczywistego powodu -> jestem zwyczajnie za gruba.

Pitolisz Kaja. Jak Ty jestes za gruba, to ja powinnam startować w sumo...

Wysłany: Czw 18:07, 13 Lip 2006 Temat postu:

no to ogolnie bylo do wszytkich a nie do ciebie:P hehe a to moj watek ja tu rzadze:P hehe

Wysłany: Czw 17:10, 13 Lip 2006 Temat postu:

agaten napisał:

o tym myslalam ale bardziej inaczej powiedzialam takie slumsy troche z nich:/ a ja ma porostu taki styl a nie jestem punnkiemQQ!!

agaciu kochana jak pisałam ten post nawet nie myślałam o twoim stylu Wink

spoko

przecież widze po twoich fotkach,że nie ubierasz się jak "rasowy"punk Smile

.

Wysłany: Czw 16:32, 13 Lip 2006 Temat postu:

oj aj ah ta milosc:P

Wysłany: Czw 16:29, 13 Lip 2006 Temat postu:

no właśnie Hrm

wiesz, główną zaletą Nokii jest naturalnie to, ze jest fińska serce

Wysłany: Czw 16:25, 13 Lip 2006 Temat postu:

aa co brak cyfrowki?? o jej:( a nokia dobra rzecz ale kto ma LG??????????????

Wysłany: Czw 16:20, 13 Lip 2006 Temat postu:

LG? no wiesz!!!! Ja Nokii nigdy nie zdradzę Laughing

z fotką będzie problem Hrm

Wysłany: Czw 16:18, 13 Lip 2006 Temat postu:

jejjjjjjj za gruba ta jasne ....daj fote lale juz ( jak masz:P) a styl to masz przecietny ale czy to zle??? Razz

to ma ktos kome LG??

Wysłany: Czw 16:09, 13 Lip 2006 Temat postu:

Bloody Valentine napisał:

agaten napisał:

alee mievc styl punkowy to nie to samo co byc punkiem:P bo powiedzialas ze ubierasz sie normalnie bo nigdy nie bedziesz ani nie jestes ppunkiem.....no fakt:D ale typowe punki noo..nic nie mowiac tak przesadnie piknienie wygladaja ja tam wole swoj styl ...a punkiem typowym bym nie chciakla byc...

P>S mam nowa kom LG ..ma ktos moze taka bo mi cos sie tyntyryntyyn i i nie wiem kogo zapytac??

Wiem rozumiem, ale jest bardzo wielu ludzi (przynajmniej z tego co w Krk obserwuję) ktorzy starają się udawać punków, a nie mają w ogóle pojecia o ten subkulturze.. Wkurza mnie to po prostu. wiadomo że ubranie nic nie mowi o człowieku,i każdy może ubierac się jak chce ale jak ktoś mówi że jest punkiem a słucha Simple Planu (a znam takie osoby) to juz jest przesada moim zdaniem.

ale kto???????? kotungabunga??????

styl no hm... wypadałoby powiedzieć, ze brak (*patrzy na brązową spódnicę, czarną sukienkę, bezowy top i turkusowy sweter Very Happy

). Zwyczajnie, ubieram takie ciuchy na jakie mam ochotę w danej chwili w związku z czym jednego dnia mogę przyjść w martensach, czarnych spodniach, koszulce z Johnny'm Rottenem i skórzanej kurtce, a następnego w eleganckiej spódniczce i z obowiązkową torebką (obsesja jeszcze z dzieciństwa). Praktycznie mam ciuchy w prawie wszystkich kolorach, poza pomarańczowym, czy łososiowym (skądinad ładny kolor ale jakoś tak i nie pasuje o nieczego). No i co jeszcze? nie nosze ani krótkich spodenek ani spódniczek mini, z przynajmniej jednego oczywistego powodu -> jestem zwyczajnie za gruba.

Wysłany: Czw 15:47, 13 Lip 2006 Temat postu:

o tym myslalam ale bardziej inaczej powiedzialam takie slumsy troche z nich:/ a ja ma porostu taki styl a nie jestem punnkiemQQ!!

Wysłany: Czw 14:55, 13 Lip 2006 Temat postu:

moim zdaniem prawdziwa dziewczyna-punk wygląda za przeproszeniem jak zdzira...
trzeba dobierać sobie ciuchy.ta subkultura jest troszeczkę obleśna...chodzi w niej o to,aby odkryć jak najwięcej ciała...ja nie ubieram się jak rasowy punk,a raczej probuje sobie dobierać ciuchy,aby nie wyglądać jak dziwka Smile

Wysłany: Czw 13:22, 13 Lip 2006 Temat postu:

noo ale simple plan to nie jest jakies byle gowno -pop wiec nie rozumiem..

Wysłany: Czw 11:43, 13 Lip 2006 Temat postu:

agaten napisał:

alee mievc styl punkowy to nie to samo co byc punkiem:P bo powiedzialas ze ubierasz sie normalnie bo nigdy nie bedziesz ani nie jestes ppunkiem.....no fakt:D ale typowe punki noo..nic nie mowiac tak przesadnie piknienie wygladaja ja tam wole swoj styl ...a punkiem typowym bym nie chciakla byc...

P>S mam nowa kom LG ..ma ktos moze taka bo mi cos sie tyntyryntyyn i i nie wiem kogo zapytac??

Wiem rozumiem, ale jest bardzo wielu ludzi (przynajmniej z tego co w Krk obserwuję) ktorzy starają się udawać punków, a nie mają w ogóle pojecia o ten subkulturze.. Wkurza mnie to po prostu. wiadomo że ubranie nic nie mowi o człowieku,i każdy może ubierac się jak chce ale jak ktoś mówi że jest punkiem a słucha Simple Planu (a znam takie osoby) to juz jest przesada moim zdaniem.

Wysłany: Czw 10:33, 13 Lip 2006 Temat postu:

alee mievc styl punkowy to nie to samo co byc punkiem:P bo powiedzialas ze ubierasz sie normalnie bo nigdy nie bedziesz ani nie jestes ppunkiem.....no fakt:D ale typowe punki noo..nic nie mowiac tak przesadnie piknienie wygladaja ja tam wole swoj styl ...a punkiem typowym bym nie chciakla byc...

P>S mam nowa kom LG ..ma ktos moze taka bo mi cos sie tyntyryntyyn i i nie wiem kogo zapytac??

Wysłany: Śro 23:57, 12 Lip 2006 Temat postu:

eh...chcę sobie zrobić klczyk w nosie:D Very Happy

.....ale jakos boję się......ale bloody valentine.........ubieramy sie normalnie:D Very Happy

chociaż ja tam wole bardziej czern i czerwień Very Happy