 Wysłany:
Pią 16:37, 08 Cze 2007 Temat postu: |
| Fakt, Amy ma świetny głos... |
| Wysłany:
Pon 19:22, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
| Też ich lubię. Amy ma śliczny głos. Najbardziej lubię My immortal i All that I'm living for. Dzięki nim pokochałam gotyk (mimo, że w muza vanesek to mieszanka a nie czysty). I w ogóle wiele zawdzięczam temu zespołowi. |
| Wysłany:
Pią 14:23, 05 Sty 2007 Temat postu: |
| W końcu mam tą nową płytkę ^^
Musze powiedzieć że jest baardzo fajna  |
| Wysłany:
Nie 14:59, 26 Lis 2006 Temat postu: |
ściągnęłam ich płytke całą i bardziej ją lubie:D heheee |
| Wysłany:
Sob 18:39, 25 Lis 2006 Temat postu: |
| ja tam lubie evanescence
a nowa plytke ich juz mam od okolo mniej wiecej miesiaca... co prawda lezy sobie teraz na polce bo ja juz sama nie wiem czego mam sluchac i raz leci to raz leci tamto ale plytka jest niezla |
| Wysłany:
Sob 11:10, 25 Lis 2006 Temat postu: |
| Nie będziemy |
| Wysłany:
Nie 23:05, 29 Paź 2006 Temat postu: |
| ja dla odmiany powiem, ze nie przepadam tak mi gdzies komercją i popem zalatuje
*nie bijcie |
| Wysłany:
Nie 17:41, 29 Paź 2006 Temat postu: |
A ja bardzo lubie ich piosenki Ogólnie to zgadzam sie że raczej nie da sie pomylić głos Amy z kimś innym... ona ma taki specyficzny... ale bardzo fajny Fajny album to "Fallen", ale ten nowy (którego jeszcze nie mam  ) też jest dość fajny... a chyba najlepsza piosenka to właśnie "Call Me When You're Sober"...
Pozdrawiam :* |
| Wysłany:
Śro 16:13, 30 Sie 2006 Temat postu: |
| Wklejam listę piosenek mających znaleźć się na nowym krążku Evanescence "The Open Door" (napisaną przez pewną osobę z forum o tej grupie), a pod każdą osobno mój komentarz :
"1.Sweat sacrifice - jest ciezka piosenka,Terry wykonuje ciekawe riffy" Zobaczymy, jak nam się spisze nowy gitarzysta zespołu  Bardzo lubię słuchać efektu różnych kombinacji i sztuczek z gitarą, dodatkowo "ciężkość" piosenki z wokalem Amy, więc zapowiada się ciekawie.. Mam nadzieję, że piosenka umieszczona jako pierwsza na płytce naprawdę zachęci nas do reszty i grupa trafnie wybrała ten utwór na początek krążka "The Open Door"
"2.Call me when you're sober - Delikatny wstep zagrany na pianinie,jest NAJCIEZSZA piosenka na płycie,dZieki gitarom Terry'egi i Johna" Jak wszyscy tutaj uważam, że rzeczywiście piosenka "Call Me When You're Sober" nie jest utworem ciężkim.. Umieściłabym ją raczej pomiędzy, bo nie można też powiedzieć, że jest to utwór lekki.. Aczkolwiek bardzo mi się spodobał, zespół dobrze wybrał ten singiel jako reprezentujący ich nową płytkę, ponieważ jest on tajemniczy, nie taki "oczywisty" i po przesłuchaniu go nie jestem jeszcze do końca pewna, co tak naprawdę znajdę na nowym krążku grupy.. "3. Weight of the world - Nie ma gitar w ontro,jes ttylko głos Amy. Ta piosenka jest zupełnie inna niż wszystkie piosenki Evanescence" Jestem bardzo ciekawa tej piosenki.. To czysta przyjemność słuchać samego głosu Amy bez żadnego podkładu, dobrze przysłuchać się każdemu szczegółowi jej wokalu.. Mam nadzieję, że utwór mile mnie zaskoczy
"4.Lithium - W pierwszej minucie pojawia sie pianino i podwójny głos, później gitara bas i perkusja.Lithium zostało nazwane "My Immortal The Opern Door"" "My Immortal" jest jedną z najbardziej lubianych przeze mnie piosenek z płytki "Fallen". Mam nadzieję, że "Lithium" będzie jeszcze lepszy od swojej poprzedniczki i również stanie się jednym z moich ulubionych utworów na płytce "The Open Door". Spodziewam się jedynie tego, że ta piosenka będzie miała trochę ostrzejszy charakter, ale utrzyma się jednak w spokojnej tonacji, co przyniesie niepowtarzalny efekt.. "5. Cloud Nine - Prawdopodobnie na podstawie mrocznych filmów, z szepcącym głosem Amy, który będzie Cię nawiedzał...." Czy to oznacza, że Amy w tej piosence nie zaśpiewa?? Swoją drogą szept w połączeniu z muzyką może przynieść ciekawy efekt, mam nadzieję, że podkład będzie nie tyle mroczny, co dobrze dobrany do szepcącej Lee, co odda nam wspaniałą atmosferę tego nietypowego utworu.. Mimo wszystko uważam, że takie urozmaicenie krążka będzie na pewno wielkim plusem nowej płytki
"6.Snow White - Ciężkie gitary i perkusja są bardziej elektroniczne." Muszę przyznać się szczerze, że nie bardzo lubię zastosowanie "elektroniki" w piosenkach, co nie zmienia jednak faktu, że do utworów Evanescence to pasuje.. Mam nadzieję, że to tylko "przyozdobi" tą piosenkę, czyniąc ją jeszcze bardziej ciekawą i jednocześnie przyjemną dla ucha.. "7. Lacrymosa - Orkiestra skłądająca sie z 22 osób pod przewodnictwem Dave'a Campbella.źródłio inspiracji Amy - cover Requiem Mozarta." Najbardziej wyczekiwany przeze mnie utwór nowej płytki.. Orkiestra, co oznacza skrzypce, chór i inne wspaniałe instrumenty razem, bardzo pasują do utworów wykonywanych przez Evanescence.. To będzie na pewno wspaniała kompozycja, co przyniesie cudowną i niezapomnianą atmosferę.. Utwór tylko podgrzeje klimat panujący na całej płytce
"8Lose Control - Pianino i głosna gitara" Czyli to, co najbardziej lubię u Evanescence
"9.The only one - Intro jest zadziwiające,z gitarami. Piosenka przypomina Missing,riffy mają cos wspólnego z Thoughtless." Obie piosenki bardzo mnie urzekły, mam więc nadzieję, że "The Only One", jakby połączenie "Missing" i "Thoughtless", również wywrze na mnie duże wrażenie.. "10.You're star - Głównym instrumentem jest pianino.Jest także chór dzieki czemu piosenka jest najbardziej epicka na płycie." Chór w połączeniu z pianinem i głosem Amy będzie z pewnością nadawał temu utworowi cudowny nastrój.. Mam nadzieję, że tekst tak ważny ze względu na to, że będzie to epicka piosenka, tylko dopełni wspaniałą atmosferę piosenki
"11.All that I'm living - W refrenie pojawia sie nawiazanie do tytułu płyty.Na początku są gitary,później pianino." Zmiana kolejności, do której się przyzwyczailiśmy: początek utworu zapowiada się szybko, a końcówka spokojnie.. Piosenka nawiązuje do płytki, więc z pewnością będzie prezentować się wspaniale, jako najbardziej "przywiązana" do nowego krążka.. "12.Goog enough - Trwa 5 minut. Pianino i głos Amy są zastraszające, wypełnione mrocznymi emocjami." To druga z kolei piosenka, którą tak bardzo chcę usłyszeć na nowej płytce.. Powiem tylko tyle: wierzę w to, że jej mroczność, która tak bardzo pasuje do tej grupy, nie sprawi, że "Good Enough" będzie zwykłym mrocznym utworem, a piosenką, która umieszczona na koniec, idealnie podsumuje płytkę i będzie zachęcać nas do kolejnego jej przesłuchania.. Czekam na krążek z niecierpliwością Oczekuję, że grupa dała z siebie naprawdę wszystko, czego efektem będzie wspaniale wykonana płytka, do której z chęcią będę powracać po latach..
Może ktoś jeszcze się wypowie? |
| Wysłany:
Śro 10:27, 30 Sie 2006 Temat postu: |
| No to ja też sie wypowiem... Amy ma charakerystyczny i niepowtarzalny głos to fakt jego nie da sie pomylić. Ja słuchałam Evanescence kiedyś później przestałam a teraz manią zaraził mnie kolega i słucham bardzo często. Zresztą nie tylko mnie zaraził bo dzięki niemu koleżanka z hip hopu przeżuca się na rock no i tutaj BIG THANKS za to dla Wienia. |
| Wysłany:
Śro 20:23, 16 Sie 2006 Temat postu: |
||||
Ma charakterystyczny I niepowtarzalny..
Ich fanką  Zespół to zespół
Widzę, że nie ma antyfanów tej grupy |
| Wysłany:
Wto 16:19, 15 Sie 2006 Temat postu: |
| a ja lubię ten zespół...lubię czasem posłuchać ich piosenek:D
no....też rozpoznaję jej głos hehe nie jestem tam jej fanką..ale posłuchac lubię |
| Wysłany:
Sob 21:58, 12 Sie 2006 Temat postu: |
||||||
Nie lubię Nightwisha Tzn. sama muzyka nie jest zła, ale nie lubię takiego chóralnego wokalu, jakim operuje wokalistka tej grupy Co nie oznacza oczywiście, że nie śpiewa pięknie
|
| Wysłany:
Pią 13:44, 11 Sie 2006 Temat postu: |
| Właśnie w radiu puścili Evanescence.
Tym zespołem zaraziłam się od mojego starszego brata (tak jak Nightwishem) i mimo, że nie jest mój ulubiony zespół to kocham sobie posłuchać ich utworów. Podoba mi się to, że Evansescence nie jest do nikogo zbytnio podobne. Głos Amy rozpoznam zawsze. I trudno byłoby go z czymkolwiek pomylić. |
| Wysłany:
Wto 19:11, 08 Sie 2006 Temat postu: Evanescence |
| Mam nadzieję, że znajdzie się tutaj chociaż jedna osoba, która ich lubi Zakładam ten temat, bo jest to jedna z moich najbardziej ulubionych kapel, a poza tym ostatnio wiele się wokół niej dzieje
Evanescence jest moim zespołem #2, zaraz po Green Day'u Chociaż przyznam się szczerze, że zaczęłam słuchać go wcześniej niż "zielonych".. A wszystko miało swój początek od wydania płyty "Fallen", w której po prostu się "zakochałam". Ujął mnie wspaniały głos Amy Lee i profesjonalnie wykonane piosenki z naprawdę wyjątkowymi tekstami. Również cenię ich za to, że nie są "gwiazdkami jednego sezonu" i przede wszystkim "gwiazdkami sztucznymi".
Płytka "The Open Door" ukaże się prawdopodobnie 3 października, o ile nie będzie żadnego przekładania
Tutaj tytuły 13 potwierdzonych utworów, które znajdą się na nowym krążku Evanescence i do każdego z nich komentarze od osób, które miały okazję juz je usłyszeć: 1. Sweet Sacrifice -"with it's Eastern intro, is a hit" 2. Call Me When You're Sober -"a very effective first single, released at the start of July" 3. Weight Of The World - "magnificently orchestrated with strings..." 4. Lithium - "mournful to wish for...?" 5. Cloud Nine - "the poppiest song on the disc" 6. Snow White Queen - "enchanting and gothic" 7. Lacrymosa - "extraordinarily tinged with Mozart's Requiem" 8. Like You - "full of thoughtfullness" 9. Lose Control - "Cranberries to the land of White Zombie!" 10. The Only One - "almost experimental" 11. Your Star - "very autobiographical" 12. All That I'm Living For - "a ballad full of hope" 13. Good Enough - "written for The Chronicles of Narnia (?) [znak zapytania, ponieważ nie wiadomo do końca, czy ta piosenka na pewno zostanie umieszczona na płytce]" Basista zespołu - William Boyd odszedł z zespołu, co potwierdziła sama Amy: "(...)Unfortunately, I have some sad news. A few weeks ago, Will decided to leave the band. He said that he just cant go through with another huge tour right now, and wants to stay a little closer to his family instead. Tour is hard- you kind of have to sacrifice your life for it, so we can all understand. We love Will very much and wish him nothing but happiness in everything he does. We've been playing music together since I was in jr. high. I miss him already! I love you guys, don't worry about the band- nothing has changed in the schedule and were all excited to get out there and play again. See you soon! love amy" Kolejna osoba opuściła kapelkę.. Po odejściu Ben'a Amy dała sobie radę, może i tym razem da? Mam nadzieję, że tak jak powiedziała, może nie wszystko będzie tak jak dawniej, ale na pewno, póki co, nic się nie rozpada.. Cenię ją za to, że się kobieta stara. I cokolwiek się stanie, zawsze będę ich słuchać. Jak są dobrą grupą, to dadzą sobie radę, a największym wsparciem dla nich, będą ich fani.. Wydając nową płytkę Amy pokazała już, że mimo wszystko, nadal walczy o "przetrwanie".. Tutaj można obejrzeć i poczytać o różnych ciekawostkach, m. in. posłuchać 30 sekundowe mp3 z promocji "The Open Door": http://evanescencetheopendoor.blogspot.com/ (niezły nastrój, poza tym uwielbiam dźwięk skrzypiec w połączeniu z głosem Amy , już nie mogę się doczekać tej płytki )
A tutaj nowe fotki promocyjne: http://www.evanescencewebsite.com/homeenglish.php Nowy singiel "Call Me When You're Sober" pojawił się w TV 7 sierpnia, czyli wczoraj
Foteczki z klipu "Call Me When Your Sober": http://lnx.evanescenceweb....php?album=486. Link do wyżej wymienionego utworu: http://rapidshare.de/files/27458153/Cmwys.mp3 A tutaj link do nowego klipu :
http://vidsearch.myspace.com/index.cfm?fuseaction=vids.individual&videoid=1022001492&n=2&Mytoken=124F47FD-1331-76AF-CBCE832FD9F4BA813317003 I oczywiście mój komentarz :
Piosenka wspaniała.. Podoba mi się zarówno pod względem melodii, jak i tekstu. Ujęło mnie też to, że dość często zmienia się rytm w tej piosence, co czyni ją jeszcze bardziej ciekawą i na pewno nie nudną.. Poza tym nowy gitarzysta spisał się na medal. Singlowi towarzyszy niepowtarzalny klimat, podobnie, jak teledyskowi, który jeszcze bardziej oddaje atmosferę tej piosenki. Amy wygląda przecudnie, bardzo pasują jej te kolory i barwy, jak pisał wcześniej Piotr, które zobaczyliśmy w klipie. Ogólnie rzecz biorąc: Evanescence ponownie mnie urzekło i mam nadzieję, że to tylko naprawdę wspaniały przedsmak tego, co jeszcze usłyszymy.. |