Wakacyjna praca

Temat o pracy tak mnie natchnął bo pracowałam niedawno. A wy nawet nie zauważyliście że przez półtora tygodnia mnie nie było... Sad

Więc... pracowałam na polu, w kwiatkach, mieczykach dokładnie. Kaske se zarobiłam, nowych ludzi poznałam... Niektórzy byli fajni <mieli śliczne oczka ^^> inni mniej fajni. Byłam najmłodsza więc wszystkie "bardziej doświadczone" babsztyle sie czepiały że wszystko źle robie. Szefowa mnie lubiła Razz

część osób też. Musiałam wcześnie wstawać i robić w słońcu. Opaliłam sie... Smile

Teraz nie robie bo nie mam czym jeździć i z kim.

A wy leniuszki pracowałyście/pracujecie gdzieś Wink

??

Ja przez pierwsze dwa tygodnie wakacji się szkoliłam, więc co za tym idzie musiałam chodzić na wykłady... i się uczyć ( Hrm

) Potem przyjechałam i jak siadłam, tak siedzę Razz

Ja się raczej do pracy nie nadaję... Tylko pomagałam w pierwszych zbiorach Very Happy

Zarobiłam też "trochę" kasy Razz

tia...ja to niby "zbierałam"porzeczki Razz

a tak to siedze u rodzinki na wsi i mi się nudzi,bo kumpele pogryzł psiak i nie moze się ruszać,a druga pojechała gdzieś dalekooo Razz

ale fajnie by tak popracować i sobie zarobić...ale ja tak jak aga nie nadaje się do pracy Razz

Mój wymarzony sposób zarabiania:

Za każdego posta na tym forum złotówka xD Bylibyśmy milionerami!! Very Happy

tia...dobre Very Happy

Ja w każdym razie tym postem zarobiłabym dziewięćdziesiątą piątą złotówkę Smile

Piszę kilkadziesiąt razy dziennie, ale w statystykach mam 0.56 posta/dzień xD

a ja zarobiłabym już 457(włączając ten post 458 Razz

)
a tak nie na temat-agi poudzielasz się trochę na moim forum? Very Happy

Offtopując - poudzielam Very Happy

Zarejestrowałam się, więc... zobaczymy Razz

a Wasz leniwy admin właśnie wrócił z wakacji, wypierze sobie ciuchy zapakuje na nowo i wyjedzie 7 ....... na kolejne dwa tygodnie

To dobra jesteś Kaja. Ja jak gdzieś jadę nawet tyle co Ty nie robię Razz

wypierze => czytaj mama wsadzi do pralki Laughing

ja zapewne nie umiałabym tego nawet włączyć Laughing

ja to pracuje tylko przy komputerze... Very Happy

wiecie...fora, steonki blogi itd... Very Happy

ehhe...
a tak to nigdzie nie pracuje:D
chyba ze czasem posprzatam...

Aamu napisał:

wypierze => czytaj mama wsadzi do pralki Laughing

ja zapewne nie umiałabym tego nawet włączyć Laughing

Ja raczej na pewno nie umiałabym Razz

Kurcze.. Jak ja sobie poradzę w życiu Blue_Light_Colorz_PDT_07

Bloody Valentine napisał:

Aamu napisał:

wypierze => czytaj mama wsadzi do pralki Laughing

ja zapewne nie umiałabym tego nawet włączyć Laughing

Ja raczej na pewno nie umiałabym Razz

Kurcze.. Jak ja sobie poradzę w życiu Blue_Light_Colorz_PDT_07

nie wiem, sama mam ten problem Laughing

nie umiem pralki włączyć nawet Laughing

e tam...pralke to ja włączyć umiem....ale ona już stara jest i czasem ma napady....to już wtedy bym se nie poradziła...tylko by mi wszystko wybuchło Very Happy